wtorek, 3 stycznia 2012

Matrioszki

Matrioszki...
W końcu przyszedł czas aby nadrobić zaległości szyciowe, a właściwie blogowe bo ciągle coś powstaje, ale nie zawsze jest czas by pokazać szyciowe twory. 
Na pierwszy rzut pójdzie najswieższy - różowa narzuta w matrioszki.











Matrioszki postrojone w szare, różowe albo niebieściutkie stroje fajnie komponują się z pastelowo-różowym polarkiem i krateczką ( najnowszym nabytkiem).


Sowy...
Zupełnie przypadkiem powstała narzutka na małe łóżeczko w sówki.






Kolor ciężko jest określić bo zależy od pory dnia.
Jak przez okno zajrzy słoneczko wówczas króluje szary, wieczorem prym wiedzie brąz. 


Ptaszki...



Ptaszkowy komplecik powstał specjalnie dla Pani M.:)


Największym wyzwaniem  był kapturek na baldachim...
Pozdrawiam
Femke

3 komentarze:

  1. Super że tutaj do ciebie udało mi się trafić!!! Koniecznie muszę się nauczyć szyć na maszynie przez ciebie! Narzuty i podusie przepiękne :O Narzuty takie przytulaśne :) Tylko z racji polarku? czy coś jest jeszcze w środku? Ręcznie je obszywasz??? Raaany! Po prostu cudne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję baardzo:) Kami- te z polarkiem nie maja wypełnienia i są obszywane ręcznie;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze:)