środa, 23 listopada 2011

Witam!
Z tak pięknego słońca, aż żal było nie skorzystać więc wyskoczyłam z aparatem w teren :)
A efekty tego wypadu możecie sami ocenić.







Pozdrawiam!
Femke

poniedziałek, 21 listopada 2011

Witam!
Na dworze szaro:( za to u mnie różowo:)
Kolejna narzuta gotowa. Podobna do poprzedniej z wyjątkiem poduszek.
Tym razem podusie są dwie, zawiązywane na troczki. Z polaru i  różowych kropeczek. 






A do tego różowego kompletu miękka tablica na notatki.


Miłego dnia!
Femke

sobota, 19 listopada 2011

Domki dla ptaszków

Kolejne domki dla ptaszków gotowe!
Jeden w czerwieni, bardzo kolorowy - przypomina o lecie.
Drugi w ptaszki w połączeniu z szarością to raczej jesienne klimaty.
Natomiast trzeci w kropeczki i czwarty cały szary, za to z miękkim dachem nawiązują już do nadchodzącej zimy.
Zimowe domki wykończone są bąbelkową tasiemką, która zastąpić ma śnieg. 
A kiedy będzie ten prawdziwy?? Za oknem??











piątek, 18 listopada 2011

Narzuta dla chłopca

Tak, tak, w końcu coś nie tylko dla dziewczynek będzie;)
Powstała narzuta dla chłopca i na dodatek z marynistycznymi zainteresowaniami;) 
Przedstawiam narzutę z łódką w roli głównej.
W oddali (czyt. na poduszkach;)) widać jeszcze dwie łódki, może to piraci?
Któż to wie?!










A do narzuty - mały obrazeczek na blejtramie.


Miłego dnia!

Femke


wtorek, 15 listopada 2011

Domek dla ptaszków

Witam!
Powstał kolejny projekt - domek dla ptaszków:) 
Taka mała ozdóbka do pokoiku. 
Żaden ptaszek, co prawda, tam nie zamieszka, ale od czego jest wyobraźnia naszych dzieci?;)





Pozdrawiam! 
Femke

czwartek, 10 listopada 2011

Polarkowo - powrót do szarości...


Witam!
Wróciłam do moich ulubionych szarości :)
 Tym razem kratka w połączeniu z szarym polarkiem. 
Koronka, kokardki i to co mi od początku chodziło po głowie - tasiemka z farbenmix w roli "mojej metki" :)
Efekt końcowy przerósł moje najśmielsze oczekiwania. 
Czyli jest dobrze!








Miłego dnia!
Femke

piątek, 4 listopada 2011

Różowa narzuta:)

Witam w piękny, słoneczny dzień!
Zaczynając zabawę z maszyną wyszłam z założenia, że każda rzecz jaką stworze ma być niepowtarzalna i wyjątkowa. Pomysłów w głowie mam mnóstwo tylko z przełożeniem ich na tkaninę troszkę dłużej się schodzi. 
Ale... udało się!
Kolejna narzuta gotowa - tym razem "cukierkowo - różowa" w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Delikatny, ciepły kolor sprawił, że już od samego patrzenia robi się cieplej:) 
Narzuta jest bez wypełnienia za to podszyta milutkim polarkiem. 
Kilka ozdób w postaci kwiatuszków i koroneczki i gotowe!
Przez chwilę znów byłam małą dziewczynką;)