poniedziałek, 1 października 2012

Koniec lenistwa...

Witam serdecznie! 
Zapowiadam wszem i wobec koniec mojego lenistwa! Wracam do Was z nowymi pomysłami, projektami...będzie się działo!
Na początek dwustronna, szara narzuta w sowy z dwiema poduszeczkami w komplecie. 





Sówki zagościły również na miękkiej tablicy w gwiazdeczki, tym razem grafitowe.


Jest też i domek dla ptaszków.


A zabawa w stolarza przyniosła taki oto efekt. 





Ramki na zdjęcia na mini sztaludze od bieli po grafit, ciekawa jestem czy się Wam spodobają. 
W następnym poście pokażę więcej nowości z drewna. 
Dziś nie będę zdradzać szczegółów!
Pozdrawiam!
Femke

10 komentarzy:

  1. Zakochałam się w tej narzucie! Kolory i sówki są świetne, nie wspominając o Twoim precyzyjnym szyciu :)
    Ramka "a star is born" jest powalająca!!
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam w moich skromnych progach i bardzo dziękuję za miłe słowa:) Pozdrawiam

      Usuń
  2. I baaaaaaaaaaaardzo dobrze że to już koniec Twojego lenistwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mugatko! Może jakby mnie wcześniej ktoś do porządku ustawił to tak długo to lenistwo by nie trwało:)

      Usuń
    2. I oczywiście miło, ze do mnie zaglądasz!

      Usuń
  3. Hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:)sie nie mogłam doczekać:)
    no cudeńka uszyłaś znów:)już październik mam nadzieje że uda nam się dogadać w sprawie narzuty:)napisze @ wieczorkiem:)
    Agata-Dadacia

    OdpowiedzUsuń
  4. same pięności i ten domeczek cudeńko pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna jest!
    Pozdrowienia,
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze:)