Witam!
Od dawien dawna marzyła mi się tkanina minky. Taka milutka, mięciutka z bąbelkami...
Znalazłam ją niespodziewanie u Craftoholic Mom :)
Wybór koloru był prosty, gdyż z tkaniny miały powstać "samochodowe podusie", nie musiały do niczego pasować, czyli: róż i turkus.
Przepiękne, soczyste kolory...
Do turkusu sówki wpasowały się idealnie, a do różu ptaszki.
Ciach, ciach i gotowe;)
Nie będę skromna ale nie mogę się na nie napatrzeć....
A jak już wpadłam w trans poduszkowy to uszyłam pierwszą podusię z lamówką, korzystając z podpowiedzi Polka dots.
Pozdrawiam!
Femke
Przepiękne i ten materiał w sówki cudowny
OdpowiedzUsuńwow .. jakie cudne a te kolorki bajeczne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkurde kiedy ten mój chłop zacznie to poddasze wykańczać, bo ja już zamawiam masę poduszek i kołderki dla dziewczyny pamiętasz i mnie prawda??
OdpowiedzUsuńJozia, oczywiście, że pamiętam:) buziaki dla dziewczynek
OdpowiedzUsuń