wtorek, 9 kwietnia 2013

Kobaltowe spódniczki


Witam wiosennie!
Kurtki zimowe pochowane i choćby nie wiem co to już ich nie wyjmę! 
Wiosenne rzeczy od dawna czekają w szafie. Chciałabym  je przynajmniej raz założyć, zanim z zimy zrobi się lato;) Część garderoby A. pochodzi ze sklepu, a część jest szyta. Komin już prezentowałam TU.
A dziś będzie o spódniczkach:) Kobaltowych spódniczkach. Ostatnio bardzo polubiłam ten kolor. 
Pierwsza spódniczka to tak zwana bombka.  Do spódniczki można doczepić kwiatuszek, ale też fajnie prezentuje się przypięty do marynarki czy też płaszczyka. 








Druga spódniczka troszeczkę inna i rozmiar taki maciupeńki...




A jak Wasze przygotowania do wiosny?
Pozdrawiam  serdecznie wszystkich zaglądających:)
Femke




piątek, 5 kwietnia 2013

Sowy, sowy i dla odmiany sowy;)


 Witam serdecznie!
Dziś tylko i wyłącznie o sowach. A będzie ich trochę...
Na początek szara narzuta dla dziewczynki w sówki i kropeczki, ozdobiona szarą koroneczką.
Tym razem z wałeczkiem zamiast poduszki.











A teraz czary-mary, przekręcamy narzutę na drugą stronę, rzucamy kilka poduszek w dowolnym kolorze (bo do granatu pasują wszyyyystkie kolory) i mamy całkiem inny wystrój pokoju:)



Do kompletu tablica na notatki, fiszki, kartki, karteczki...
Nad biurkiem sprawdza się rewelacyjnie.






A granatowe, poduchowe sówki na dobre rozsiadły się na naszej kanapie;)


Czerwono-szara w kropeczki też chciała...


bo nową metkę miała...



Miłego weekendu!
Femke